W obecnych czasach bardzo łatwo jest przekroczyć cienką granicę między modą, a tandetą. Młode dziewczyny kupią każdą rzecz uważaną za hit sezonu. Nie zważają na to czy dany ciuch pasuje do ich garderoby, ani na to czy dobrze w danym ubraniu wyglądają. Chodząc po galeriach handlowych często zastanawiamy się nad wszystkimi dziwnymi trendami, które dotarły do naszego kraju z Ameryki. Zastanawiamy się jak ktoś w ogóle może w czymś takim chodzić?

Każda kobieta chce się uważać za stylową. Jednak czy o naszym stylu decydują tylko ubrania i pieniądze na nie wydane? Idąc tym tropem można by powiedzieć, że każda kobieta posiadająca większą ilość pieniędzy automatycznie posiada swój styl i zawsze świetnie wygląda. Wszyscy jednak wiemy że to kompletna bzdura.

Wystarczy wykonać proste ćwiczenie

Wyjdź na ulicę i uważnie przyglądaj się każdej napotkanej osobie. Zwróć uwagę na ich strój. Pewnie zauważysz, że większość młodych dziewczyn wygląda bardzo podobnie. Dzieję się tak, ponieważ kupują one tylko “modne ciuchy”. Ubrania te są promowane w telewizji i w internecie jako najgorętszy hit sezonu. Banery reklamowe głoszą: “Musisz to mieć!”, “najnowszy krzyk mody!” itp.

Bycie stylowym to coś więcej niż “modne ubranie się”. To sposób poruszania się, sposób mówienia, a nawet sposób w jaki traktujemy innych. Czy widząc piękną kobietę w cudownym beżowym płaszczu siedzącą obok koleżanki i klnącą jak szewc, nazwałbyś stylową? Osoba stylowa posiada grację i wdzięk. Popatrz na największe ikony mody takie jak Audrey Hepburn czy Coco Chanel. Stawiały one na proste kroje ubrań i stonowane kolory. Nie ubierały się wyzywająco, a jednak mężczyźni się na nimi oglądali.

Modna nie zawsze oznacza stylowa

O tym czy ktoś jest uważany za stylowego decyduje bardzo dużo różnych czynników, moda nie jest wyznacznikiem stylu i warto o tym pamiętać za każdym razem, gdy wybieramy się na zakupy.